O nas
Był początek lat 90 tych. Jesteśmy na brukselskiej giełdzie samochodowej. Nad ranem ktoś budzi nas ze snu i puka w szybę do naszego Mercedesa S123 240d w wersji kombi i pyta z czeskim akcentem czy nie chcemy „pokupić” Golfa…. korzystając z kilkudniowej gościnności znajomej w Belgi , wracamy do domu na kołach Fordem Escortem 1.6 d rocznik 1988 (służył długie lata w domu). Mercedes 240d kombi ciągnie za sobą dzielnie lawetę a na niej krótka wersje Forda Transita. Wujek cieszy się z zakupionego od sióstr zakonnych VW Transportera i też wraca na kołach.
Tego po prostu nie da się zapomnieć.
Jest rok 1995, polski ZŁOTY w styczniu przeszedł denominacje, a nowy 1zł polski był wart równo 10.tys starych złotych. Do przystąpienia Polski do Unii Europejskiej przyjdzie nam poczekać prawie dekadę. Mając ciągle w pamięci smak wspomnianego pierwszego w życiu wyjazdu do Europy Zachodniej raptem dwa lata wcześniej, chcemy tam szybko wrócić by znów „dotknąć” lepszej motoryzacji.
Starszy brat posiada Toyotę MR2 pierwszej generacji rocznik 1987 na którą niedawno przesiadł się ze „wspólnego” malucha. Pada decyzja o jej sprzedaży, co ma miejsce na podkrakowskiej giełdzie w Balicach, dokładnie w miejscu gdzie jest teraz Port Lotniczy Balice.
Dysponując budżetem ze sprzedaży Toyoty i mając od dzieciństwa w sercu pasję do motoryzacji, ściany w pokoju wypełnione kolorowymi plakatami topowych aut środka lat 90, które były równie dostępne wówczas jak przysłowiowa gwiazdka z nieba ….i tych bardziej pospolitych ale jakże różnych od tych otaczających nas wtedy na szarych ulicach.
Zamieniamy polskie złote na niemieckie Marki ( DM ), pożyczamy od Taty Citroena XM ( auto z plakatu), którego niedawno za moją namową nabył pozbywając się nieodżałowanej wspomnianej wcześniej popularnej beczki. Laweta też była pożyczona od przypadkowo wtedy spotkanej osoby na jednej z krakowskich ulic.
Tak wyposażeni kierujemy, swe myśli o sprowadzeniu pierwszego samochodu z zamiarem sprzedaży z zagranicy w stronę naszych zachodnich sąsiadów czyli, najbardziej popularnego i bogatego w samochody używane rynku rynku niemieckiego.
Wjazd do naszego kraju ze świeżo zakupionym samochodem, (ciągle pamiętamy czerwoną Toyotę Corolle w wersji 3d ) najczęściej okupiony był najpierw wielogodzinnym postojem razem z TIR na awaryjnym pasie autostrady, a czasem wydłużał się do 2-3 dni oczekiwania na wjazd do PL na terminalu celnym. Na auta już dosłownie czekała „ kolejka” chętnych, czasem nie trzeba było ich nawet ściągać z lawety lub kupiec znajdował się dosłownie po drodze, bo rynek był bardzo chłonny takich aut z rodowodem innym niż nasz rodzimy.
Widząc perspektywę coraz bardziej dynamicznie rozwijającego się rynku i mając za sobą już skromne dwuletnie doświadczenie w sporadycznych „eskapadach” do naszych zachodnich sąsiadów i w poznawaniu mechanizmów wciąż raczkującego naszego rodzimego rynku aut używanych, gdzie ogłoszenia sprowadzonych do sprzedaży samochodów zamieszczaliśmy w TeleGazecie i lokalnej prasie takiej jak Auto BIT, czy Giełda Samochodowa o zasięgu ogólnokrajowym, a odbitki zdjęć oferowanych samochodów przesyłano czarno białym faxem, bo o Internecie w ogóle jako takim mało kto wtedy przecież słyszał.
W 1997r zakładamy oficjalną działalność gospodarcza pod nazwą Auto Baks.
Z atlasem samochodowym w ręku „zwiedzamy” Europę, auta sprowadzamy już też z Belgi i Holandii, bywamy też w Luxemburgu i sporadycznie we Francji.
Czas szybko biegnie do przodu a my dopingujemy Adama Małysza śledząc transmisje z czarno białego TV produkcji ZSRR, zasilanego z gniazdka 12v naszego Nissana Terrano I podczepionego ciągle do tej samej lawety oczekując w zimie na terminalu w Jedrzychowicach, na wjazd do PL z następnym samochodem.
W maju roku 2004 Polska przystępuje do wspólnoty krajów UE, wszystko błyskawicznie się zmienia z dnia na dzień. Brak realnych „ granic” zachęca rzesze indywidualnych nabywców na wyjazd za granice po wymarzone 4 kółka. Następuje prawdziwy boom na import aut używanych, dokonywanych często przez ludzi nie znających branży bez doświadczenia i z przypadku.
My już jesteśmy w Słonecznej Italii, a dokładnie na pograniczu Ligurii i Toskanii, łącząc wakacyjny wypoczynek z aktywnym poszukiwaniem kontaktów i partnerów na rynku Włoskim w postaci autoryzowanych dealerów różnych marek, z którymi współpraca trwa nie przerwanie już 20 Lat.
Podobno niebo wszędzie jest niebieskie, ale my i nasi Klienci wiemy jedno auta od tej pory z naszego importu mają bardzo istotną szczególną cechę: nie mają korozji, niezależnie od wieku oferowanego pojazdu. Jest to możliwe bo drogi słonecznej Toskanii są zawsze wolne od soli i innych chemikaliów występujących w zimie na drogach naszego regionu Europy.
Rynek wciąż się rozwija i jest co raz bardziej nasycony i świadomy, rosną wymagania i oczekiwania klientów co do samochodów używanych.
Działamy blisko 30 lat nieprzerwanie.
To przez te 3 dekady transformacji coraz bardziej wymagającego i zmieniającego się rynku i w konsekwencji nabytemu bezcennemu doświadczeniu, staramy się działać tak by finalnie klient miał zawsze uśmiech na twarzy dokonując zakupów w Auto Baks, ale i w czasie po sprzedaży, który jest szczególnie istotny z naszego punktu widzenia. Buduje to w oczach Klienta pozytywne postrzeganie naszej marki i jakości obsługi, a na tym od początku istnienia najbardziej nam zależy.
Klient który wraca do nas po kolejne samochodowe zakupy i poleca nas innym daje nam największą satysfakcję.
Taka filozofia sprzedaży aut używanych jest ciągle realizowana a przede wszystkim możliwa, bo od początku połączyliśmy życiową pasje ze źródłem utrzymania, jesteśmy pasjonatami motoryzacji i obcowanie z autami i z klientami to dla nas wciąż mimo upływających lat czysta przyjemność.
W tym miejscu dziękujemy naszym dotychczasowym klientom, w szczególności tym stałym za zaufanie i publiczną opinię nasz temat. To zawsze dla nas miła chwila jeśli ktoś ponownie decyduje się na zakup kolejnego samochodu w Auto Baks, ale też zawsze odpowiedzialność której jesteśmy świadomi.
Zachęcamy wszystkich dotychczasowych jak i potencjalnych przyszłych Klientów do zapoznania się z naszą aktualną ofertą, życząc udanych zakupów.
Pozostając zawsze do dyspozycji.
Auto Baks